Hmmm ja grałem w klubie billardowym w kulki kiedy wszyscy nagle porzucili stoły i podbiegli pod barowy telewizor. Ciekawy widok to był, ok. 20 stołów bilardowych i wszystkie puste bo ludzie rzucili się na TV. Nie zarobił klub tego dnia zbytnio.
Heh ja zobie dżemałem i w porównaniu do innych moich snów to co radio podawało to lekka wersja ale jak sie przebudziłem, k—a to naprawde sie dzieje. A teraz to tylko kolejna data w kalendarzu krwią zaznaczona.
No tak-juz nikt nie przeżywa , kazdy kraj ma jakieś biedy:atak terrorystów czy atak świnskiej grypy, ostatnio powodzi (Turcja).
Niech sobie Amerykańcy świętują swoje…
Ja wtedy jedenaście lat miałem i wkurzyło mnie niemożebnie, że przez kwadrans nie miałem cartoon network, bo była „minuta ciszy”.
Ja najlepiej pamiętam moją rozmowę z kumplem tego dnia.
Pierwszą falę newsów przegapiłem bo telewizję przestałem oglądać lata temu a tu pod wieczór dzwoni do mnie kumpel i mówi:
– Stary! Włącz telewizor!
– Na który program?
– KTÓRYKOLWIEK!!!
No i rzeczywiście…
Generalnie seksistowsko, ale ze smakiem. Zamiast gadać o seksie czy go oglądać, lepiej go uprawiać, ale tutaj będę wracać – link obowiązkowy.
przypomina o tym, że życie toczy się dalej…
plum…
też mnie wkurzają amerykańce 🙂
ja w chwili ataków byłem… u dentysty! :[ niestety, już nigdy tego dnia nie zapomnę…
A ja w 1998 miałem dostać mieszkanie!
szyszyszy 😀 Dobre :]
dokładnie! też dzisiaj przelewy na szybcika robiłam 🙂
http://img9.imageshack.us/img9/7204/911cv.jpg został usunięty – może poprawka linka?
O K…WA!!! A ja za internet nie zapłaciłem!
chcialbym z tego mijsca pozdrowic wszystkich sympatykow hibernacji 🙂
Cześć, autorze
mam prośbę: chciałabym użyć tego: http://boli.blog.pl/komentarze/index.php?nid=14292250
Z linkiem i podziękowaniami.
Daj proszę znać mailem, jak Ci się to widzi.
dziękuję
amg
Że nauczyliśmy się z tym żyć?
Angst vor memories…
Hmmm ja grałem w klubie billardowym w kulki kiedy wszyscy nagle porzucili stoły i podbiegli pod barowy telewizor. Ciekawy widok to był, ok. 20 stołów bilardowych i wszystkie puste bo ludzie rzucili się na TV. Nie zarobił klub tego dnia zbytnio.
Heh ja zobie dżemałem i w porównaniu do innych moich snów to co radio podawało to lekka wersja ale jak sie przebudziłem, k—a to naprawde sie dzieje. A teraz to tylko kolejna data w kalendarzu krwią zaznaczona.
No tak-juz nikt nie przeżywa , kazdy kraj ma jakieś biedy:atak terrorystów czy atak świnskiej grypy, ostatnio powodzi (Turcja).
Niech sobie Amerykańcy świętują swoje…
Ja wtedy jedenaście lat miałem i wkurzyło mnie niemożebnie, że przez kwadrans nie miałem cartoon network, bo była „minuta ciszy”.
Ja najlepiej pamiętam moją rozmowę z kumplem tego dnia.
Pierwszą falę newsów przegapiłem bo telewizję przestałem oglądać lata temu a tu pod wieczór dzwoni do mnie kumpel i mówi:
– Stary! Włącz telewizor!
– Na który program?
– KTÓRYKOLWIEK!!!
No i rzeczywiście…
Generalnie seksistowsko, ale ze smakiem. Zamiast gadać o seksie czy go oglądać, lepiej go uprawiać, ale tutaj będę wracać – link obowiązkowy.
przypomina o tym, że życie toczy się dalej…
plum…
też mnie wkurzają amerykańce 🙂
ja w chwili ataków byłem… u dentysty! :[ niestety, już nigdy tego dnia nie zapomnę…
A ja w 1998 miałem dostać mieszkanie!
szyszyszy 😀 Dobre :]
dokładnie! też dzisiaj przelewy na szybcika robiłam 🙂
mega jak zawsze 🙂
Ku*wa! jestem juz 2 dni w plecy!
🙂
I ten smaczek na kubku! Jak zwykle miodne! 🙂
Bingo xD
HAHAHAHAHAHA
:-3
że kota trzeba nakarmić ?
biiiiilans mroczny
pozdr
ZLOTY DWAJSCIA DZIEWIEC ! ^^
No i ZUS 🙂
czytasz w myślach ;p