Z jednej strony śmieszne a z drugiej smutne i prawdziwe.
dla tych co pracują ten obrazek wcale nie jest śmieszny (bo nawet weekendów nie ma wolnych, a jeśli już są wolne to akurat się nie ma razem z dziewczyną)
crunche ,crunche, wszędzie crunche, od tych crunchy to już mnie głowa Boli
Z jednej strony śmieszne a z drugiej smutne i prawdziwe.
dla tych co pracują ten obrazek wcale nie jest śmieszny (bo nawet weekendów nie ma wolnych, a jeśli już są wolne to akurat się nie ma razem z dziewczyną)
crunche ,crunche, wszędzie crunche, od tych crunchy to już mnie głowa Boli
Ugrzeczniona fryzura – ok, kołnierzyk – ok, brzuszek – what?!:P
Widzę że wracasz do formy boli 😀 nowe obrazki coraz częściej a nie raz w miesiącu jak niedawno :DD tak trzymaj tylko więcej cycków by się przydało XD
Może Młody już tam gdzieś strzelił anonimowego prawnuka? 😉
A puenta dziadka miażdży… orzechy.
Szkoda że po kliknięciu nie ma rysunku jak wzięli się do roboty.
Fajne… ale dziewczyna nie ubrałaby się na Wigilię tak samo jak na zakupy w markecie.
Pierwszy! (zawsze chciałem to napisać)
BOSKIE!!! Czy to ten sam dziadek – z wybitnym instynktem opiekunczym – co wczesniej zmiazdzyl wrobla? 😀