39 myśli nt. „Kawa z mlekiem

  1. Może jeden z kolejnych pasków w nawiązaniu do powyższego pokaże nam jak kiciuś się zemścił 😛

  2. Zabiło mnie to! xDDDD
    Rewelacja! Ale ja bym tak łatwo mleka nie oddała =3

  3. spoko 🙂
    dlaczego tylko ta laska trzyma torebke na prawym ramieniu a zaraz potem jest na lewym ? 😀

  4. Znam ten poziom desperacji 🙂
    Moj problem jest jednak powazniejszy, bo ja pijam herbate ale moj kot nie pija soku z cytryny ;P

  5. …tylko w przedostatnim kadrze do końca nie wiadomo, czy ta dziewczyna pije mleko, czy zagląda do filiżanki 😛

  6. co do kabanosa to kot sobie sam wezmie jak sie tylko czlowiek obroci, a co do mleka i doroslych kotow to pewnie od tych paskow na kocie zalezy bo moj bury moze i lubi a biala lubi ale nie moze.. no chyba ze ja zamkne w kuwecie od razu po konsumpcji.. pozdrawiam – rewelacja :)!

  7. oddac kotu mleko? oddac kotu kabanosa? to chyba pisaly kobiety 😛 nie stac mnie na to 😛

  8. Cholera Boli, zajebiste! Po prostu samo życie! Winszuje za tą plansze!

  9. istna fantastyka, jak się ma kota to jest się mu w stanie ostatniego kabanosa oddać

  10. u mnie jest odwrotnie – zawsze jak robię kawę i kawiarka zaczyna syczeć mój kot ustawia się pod nią i czeka, aż mu wleję mleko.

    A mężczyźni potrafią czasem być naprawdę kreatywni, kiedy zabraknie kobiet w domu, doprawdy ;]

  11. twórca to chyba nigdy żadnemu kotu mleka spod nosa nie zabrał skoro tak bezczelnie zignorował rolę owego stworzenia w poemacie

  12. bardzo zyciowy pasek ;P

    czyzbys Boli zamierzal teraz czesciej aktualizowac blog? bo jestem jak najbardziej na tak!

  13. Ale te kobiety są podstępne… Najpierw dadzą buziaka żeby odwrócić uwagę a później bezczelnie zabiorą filiżankę kawy….

    Biedny kotek ^^

  14. Swoją drogą, to celna ilustracja delikatnej kwestji hierarhii w podstawowej komórce społecznej (czytaj: w stadzie)

  15. No i bardzo dobrze, że zabrał kotu mleko, jeszcze by się biedactwo posrało. Najwyższy czas na trzecią kawę.

  16. Drugie okienko wymiata…Koci zadek… Jakos tak ze „Szczekami ” mi sie skojarzyło… gdy rekin sie skradał XD albo jak Dee Dee w „Dexterze” XP

  17. kawa moja wspaniała kawa nikt zabierać jej nie ma mi prawa 😀 obejżałem popijając kawke z mlekiem i mało co nie parsknąłem wyżej wymienionym płynem na monitor re-wel-ka

  18. Heh, kobita idzie do roboty a facet zostaje z kotem, u mnie jest tak samo 🙂

  19. Nie ma na to rady, niepowstrzymywalna moc rano zrobi z tobą co chce. Taki łańcuch pokarmowy… 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *